Sunia Hera (Negra) – została dziś odebrana przez właścicielkę. (11.03.2014)

Hera kolejny raz, zrobiła sobie  wycieczkę jakieś 3 tygodnie temu.

7 marca trafiła do schroniska w Nowym Dworze Mazowieckim, po otrzymaniu zgłoszenia

od Straży Miejskiej. Zgłosiła ją osoba, do której się przybłąkała. 

Sunia była wychudzona z powodu długiej tułaczki. Nikt też nie zgłaszał jej zaginięcia na Straż Miejską.

Właścicielka potwierdziła „szczupłą posturę” suczki. Nie zgłaszała jej zniknięcia, bo cały czas czekała aż sama wróci.

Hera została zachipowana w Fundacji, a właścicielka poinformowana między innymi o tym, że teraz za każde „oficjalne” odprowadzenie  suczki, grozi  mandat karny lub w skrajnym przypadku odebranie jej sunii.

Właścicielka  będąc wdzięczna, za odzyskanie Hery – obiecała poprawę w pilnowaniu i opiece nad sunią.

Dziękujemy Wam wszystkim za ponowne zainteresowanie się suczką

o imieniu Hera!

Sunia HERA -  często ucieka i sama wraca...

 20 listopada 2013 r.

HERA

Kontakt: 512 341 023

"Witam chciałem poinformować że pies błakający się niedaleko cmentarza w Kiełpinie należy do mnie i wabi sie "Hera". Pies mieszka razem ze mna na ul. Cienistej 96 (wjazd od rolniczej 242).

Niestety ostatniego czasu pies ucieka z domu przez diurawą siatkę i urządza sobie wycieczki...

Prosiłbym jeżeli ktoś go zobaczy o odprowadzenie go do domu bądź kontakt telefoniczny 512 341 023.

Pies nie jest chory ani nie dożywiony a jego szczupła postura jak twierdzi wterynarz może być spowodowana hormonami?

Natomiast rany na łapach są spowodowane samookaleczeniem spowodowanym bólem stawów na które pies dostaje doraźnie leki przeciwbólowe.

Dziekuję bardzo za troskę o mojego psa i jeślibyłbym jakkolwiek pomocny proszę o kontakt."